Grójecki Ośrodek Kultury zaprasza na uroczyste otwarcie wystawy malarstwa "Zatrzymanie... w pejzażach Moniki Feliksiak".
08.11.2024 r. (piątek) / godz. 18:00 / Galeria GOK
Różne etapy życia i doświadczenia, rodzą zapotrzebowanie na konkretne bodźce dla zbalansowania emocji. Prowadzą autorkę do adekwatnej odpowiedzi twórczej. Eksperymentuje ona z tematami od portretu przez martwą naturę, abstrakcję do pejzażu oraz z techniką i materią malarską.
W gonitwie dnia codziennego, artystka zapragnęła zatrzymania, ukojenia zmysłów w kontakcie z naturą. Udział w plenerze malarskim nad Świdrem był impulsem do rozpoczęcia przygody z pejzażem:
- ,, Natura w swoim bogactwie z nieskończoną i czasem zaskakującą paletą barw, faktur, struktur, ich wzajemnych zależności, niewiarygodną ulotnością zjawisk, nieustająco budzi mój zachwyt i pragnienie aby zaprosić tu innych, więc maluję. Kiedy patrzę na obraz, natychmiast jestem w tamtym miejscu, oddycham tamtym powietrzem, raz rozgrzanym, innym razem ostrym, czuję na twarzy promienie słońca albo chłód cienia, powiew tamtego wiatru, widzę migotanie światła przez drżące na wietrze liście, słyszę pomruki nadchodzącej burzy, szum trzcin, plusk albo cichy szmer wody i nawet ptaki których nie ma na obrazie…
Wierzę, że Bóg, który obdarzył mnie pewną wrażliwością, w swojej dobroci dał również ten piękny świat do podziwiania…’’
- ,, Natura w swoim bogactwie z nieskończoną i czasem zaskakującą paletą barw, faktur, struktur, ich wzajemnych zależności, niewiarygodną ulotnością zjawisk, nieustająco budzi mój zachwyt i pragnienie aby zaprosić tu innych, więc maluję. Kiedy patrzę na obraz, natychmiast jestem w tamtym miejscu, oddycham tamtym powietrzem, raz rozgrzanym, innym razem ostrym, czuję na twarzy promienie słońca albo chłód cienia, powiew tamtego wiatru, widzę migotanie światła przez drżące na wietrze liście, słyszę pomruki nadchodzącej burzy, szum trzcin, plusk albo cichy szmer wody i nawet ptaki których nie ma na obrazie…
Wierzę, że Bóg, który obdarzył mnie pewną wrażliwością, w swojej dobroci dał również ten piękny świat do podziwiania…’’
O autorce:
Monika Feliksiak mieszka w Grójcu, lubi chwile wytchnienia w ogrodzie przy filiżance kawy i ładne kapelusze.
Absolwentka Wydziału Architektury i Urbanistyki Politechniki Warszawskiej, w 2023 ukończyła studia podyplomowe z Malarstwa i Rysunku na Akademii Sztuk Pięknych im. Władysława Strzemińskiego w Łodzi, z zamiłowania malarka.
Uczestniczyła w międzynarodowym projekcie ART./X/TOYAMA w Grójcu z artystami z Japonii. Brała udział w wystawach zbiorowych z serii ,,Sztuka Pasją”, od 2017r. w wystawach Grupy Plastyków Ziemi Grójeckiej w Grójeckim Ośrodku Kultury, w Galerii Biała Ściana w ASP w Łodzi, cyklicznie przy kościele Sióstr Bernardynek w Łowiczu oraz w plenerach malarskich.
Jej prace znajdują się w kolekcjach prywatnych w Polsce i za granicą. Kilka można zobaczyć w kościele Miłosierdzia Bożego w Grójcu i w Żytomierzu oraz u Karmelitów Bosych w Zawoi.
Absolwentka Wydziału Architektury i Urbanistyki Politechniki Warszawskiej, w 2023 ukończyła studia podyplomowe z Malarstwa i Rysunku na Akademii Sztuk Pięknych im. Władysława Strzemińskiego w Łodzi, z zamiłowania malarka.
Uczestniczyła w międzynarodowym projekcie ART./X/TOYAMA w Grójcu z artystami z Japonii. Brała udział w wystawach zbiorowych z serii ,,Sztuka Pasją”, od 2017r. w wystawach Grupy Plastyków Ziemi Grójeckiej w Grójeckim Ośrodku Kultury, w Galerii Biała Ściana w ASP w Łodzi, cyklicznie przy kościele Sióstr Bernardynek w Łowiczu oraz w plenerach malarskich.
Jej prace znajdują się w kolekcjach prywatnych w Polsce i za granicą. Kilka można zobaczyć w kościele Miłosierdzia Bożego w Grójcu i w Żytomierzu oraz u Karmelitów Bosych w Zawoi.